do roboty

*******lam spac bo jutro do roboty ****a,trzymajcie sie koksy i koksiki

siema koksy jaro fajny kumpel,też bym chcial miec takich dostalem rano telefon ze dzisiaj mam wolne jutro mam przyjsc do roboty wiec sobie z wami pospamuje

Ej no laski dajcie spokój, ja nie dam rady nadrabiać.... Do roboty!!!!!! %-) ja już po treningu i mobilizacji, się pomyliłam, dzisiaj była klata i grzbiet, a nie nogi %-)

Carrramba, żeby to było takie proste :/ To spinaj zadek i do roboty !!!!

No przestańcie! Bo tego się czytać już nie da. Do roboty, a nie w spamie siedzieć.

ja zmykam do roboty, pewnie już nowy spam zastanę %-)

jak mam być szczery to wznam wiele osób co lepiej wyglądają nie ćwicząć.weż sie do roboty

30 min samochodem? To nie tak daleko ;-) U mnie 30 min do roboty jak za rogiem %-)

no i miske do roboty zapakowac, jutro domowe burgery z baraninki z imbirem i innymi takimi cacuszkami %-)

o Boss przyszedł %-) ttza sie do roboty wziac /-)_

k***a jeszcze pare h i ostatnie godziny weekendu :( i jutro do roboty :(

Ratunku, kolana bolą :( zrobiłam tydzień przerwy w treningu i dalej bolą, codziennie na rowerze do roboty jeżdżę. Co robić?

przez najbliższe 3 tygodnie nie będę miała kiedy odwiedzić lekarza, a kolana zaczęły mnie boleć, odkąd jeżdżę do roboty :( nie wiem, może trening przebudować, tylko musiałabym odrzucić wszelkie ćwiczenia typu przysiady, wypady, które angażują nogi. Szkoda mi mojego rekordu w MC :(

niedzielny dylemat: w co sie jutro ubrac do roboty...

Ok, zjadłam, teraz wypiska i do roboty :->

wstałam, witam LW, mykam do roboty:-D

to ja się powtórzę - u mnie nie :D planuję adoptować jakiegoś jurnego 18-latka żeby zaraz polazł do roboty i zarabiał na rodziców

dobra, potreningowy zjedzony, kawkię pora zrobić i do roboty...bo już stosik urósł cholera :>

Oku u mnie też zimno, ale jakoś przyjęłąm to z ulgą. trochę mam dość gorąca... Ja mam półgodzinny spacer o 8 rano do roboty, więc było całkiem przyjemnie bo sie rozgrzałam idąc.

Oku u mnie też zimno, ale jakoś przyjęłąm to z ulgą. trochę mam dość gorąca... Ja mam półgodzinny spacer o 8 rano do roboty, więc było całkiem przyjemnie bo sie rozgrzałam idąc. Ja sie rozgrzałam tak że zaraz padne w pracy i oprzytomnieje koło 12nastej!